Przyłącze wodne.
Data dodania: 2009-02-10
Wczoraj doprowadziliśmy wkońcu wodę na działkę, nie obyło się bez problemów dwa razy wymienialiśmy zasuwę bo ta zakupiona okazała się wadliwa. Niby nowa ze sklepu a i tak z wadami, po wymianie okazało się że i ta jest wadlia!!!!! Normalnie szok i znowu do sklepu, po zmiani marki zasówy za trzecim razem wszystko było ok. Cała sprawa przeciągneła się i ostatecznie skonczyliśmy o 20.00 masakra . Cała zabawa kosztowała nas 1500 zł. czyli połowę taniej niż normalnie chociaż razzzzzzzzzzzz . Jutro zamieszczę zdjęcia przyłącza.